Polskie i węgierskie krzesła Thonet

Thonety, czyli najbardziej popularne i znane siedziska na całym świecie. Od połowy XIX wieku do dnia dzisiejszego, kiedy to zaczęto produkować je fabrycznie na masowa skalę, powstało ich miliony (na przełomie wieków fabryki Thoneta produkowały 4000 sztuk mebli dziennie). W Polsce wyrabiane były od lat 70-tych XIX wieku. Bardzo modne w okresie międzywojennym uchodziły za sprzęty uniwersalne, użytkowe i przede wszystkim tanie. Nie pozbawione jednak przy tym finezji, nowoczesności i jakości wzornictwa, o czym świadczy zaangażowanie w ich tworzenie wybitnych projektantów z tego okresu. Dominowały głownie w barach, kawiarniach i państwowych urzędach, ale także wielu domach prywatnych. Największą popularność meble gięte, zwłaszcza wszystkie do siedzenia, przeżywały w pierwszym trzydziestoleciu XXw. (zarówno w Europie jak i Stanach Zjednoczonych), kiedy to propagowano bardziej kubiczne, awangardowe i proste kształty pozbawione ozdobnych dekoracji i krzywizn. Dla przykładu w 1934 roku na terenie Polski działało kilkadziesiąt fabryk mebli giętych. Krzesła gięte, które ostatnio spotkałam i miałam okazję odnawiać, to polskie 'thonety’ i węgierskie Thonety.

Pierwsze to dość powszechne i proste w budowie krzesła wyprodukowane na licencji Thoneta w Polskiej Fabryce Mebli Giętych z Radomska pod koniec lat 40-tych XX wieku (Zakłady „Thonet-Mundus” działały do końca II wojny światowej). Wszystkie oznaczone firmową etykietą na spodniej stronie sklejki. Bukowe, z twardym siedziskiem i klasyczną, stosunkowo toporną i masywną linią. Tanie, wygodne i bardzo trwałe. Przez lata obecne i nie zastąpione w wielu polskich domach. Wciąż bardzo lubiane i coraz częściej doceniane (i ratowane:). Wdzięcznie prezentują we współczesnych wnętrzach klasykę i ducha okresu międzywojennego.para krzeseł z Polskiej Fabryki mebli Giętych Radomskopara krzeseł z Polskiej Fabryki mebli Giętych Radomsko ukryta na wewnętrznej stronie siedziskaetykieta krzeseł z Polskiej Fabryki mebli Giętych Radomskoelementy giętych krzeseł w typie Thonet

Drugie to starsze, bardziej projektowe bukowe Thonety, z wyplatanym pierwotnie siedziskiem i oparciem, wyprodukowane najprawdopodobniej w którejś z fabryk działających na terenie Węgier lub Polski po 1920r.. O tym, że mogą to być krzesła węgierskie lub polskie świadczą zachowane od wewnętrznej strony siedziska firmowe etykiety. Tego typu papierowe metki – pozbawione dodatkowych opisów, znaczeń czy symboli – występowały najczęściej na meblach giętych wytwarzanych na rynek węgierski i polski. Te węgierskie powinny mieć jeszcze skrzyżowane litery TT –Thonet Testverek, co już niemal w 100% przypisze je takiemu pochodzeniu, a polskie dodatkową etykietę ’Wszystkie prawa zastrzeżone’, tak przynajmniej podpowiadają dostępne źródła.

Literatura tematu mówi też jasno, że po 1922 roku zasadniczo zmieniono znak firmowy/fabryczny na jeden uniwersalny z prostym napisem THONET po środku i T po obu stronach (umieszczany na białym papierze), tak jak na krzesłach poniżej.  Taka papierowa etykieta stosowana był on do 1988r. 

Dodatkowo na drewnianej ramie, od wewnętrznej strony, spotkać można jeszcze wytłoczony stempel z napisem Thonet, pokryty czarną lub białą farbką, błędnie opisywany jako wypalany.


węgierska etykieta Thonet
krzesła z przełomu XIX i XX wieku z fabryki Thonetwęgierski Thonety (drewno bukowe)

***

Zaletą polskich i węgierskich mebli giętych, która własnie odnawiamy jest wytrzymałość i lekkość oraz solidna konstrukcja (kilka elementów, śrubek i nakrętek). Dzięki tym cechą krzesła przetrwały w doskonałym stanie do dnia dzisiejszego i po renowacji mogą po raz kolejny spełniać swoją funkcje. Ich współczesne drewniane, metalowe czy plastikowe wersje, jak i wiele innych thonetowskich wzorów, produkowane są m.in w fabryce Meble Radomsko / Fameg (nazwa od słów Fabryka Mebli Giętych), sprzedającej swoje produkty znanym światowym marką, w tym do sieci sklepów Ikea.

* drewniane meble gięte były pierwowzorem dla mebli metalowych, wykonywanych ze stalowych rurek, które pod koniec lat 20-tych XXw. znalazły się w asortymencie firmy Thonet).

 

17 Responses

  1. Kolejny ciekawy artykuł. Aż miło się tu zagląda.
    Wracając do Thonetów: mam stare krzesełko, siągnięte ze strychu. Wyrób dość popolarny w PRL. Wykonane z bukowego drewna, góra poprzeczka oparcia wygięta, od niej idące pionowe szczebelki w dół. Mam nadzieję, że mój opis zasugeruje, jakie krzesło mam na myśli. Brakuje w nim jednak siedziska. Zastanawiam się, jak było w orginale wykończone? Tylko płyta ze sklejki, czy jednak coś tapicerowanego?

  2. Gięte krzesła najczęściej na siedziskach miały wyplotkę z rafi (zwlaszcza starsze egzemplarze) lub giętą, często wytłaczaną jakimś wzorem sklejkę. Bogatsze siedziska, robione na zamówienie miały klasyczną tapicerkę z tkaniną. Najlepiej sprawdzić wewnętrzną stronę ramki krzesła, jeśli są ślady regularnych otworów, to oryginalnie była na nim rafia, w innym przypadku obstawiałabym profilowaną sklejkę.

  3. Jeśli jest zachowana jakaś firmową etykieta na krześle, to czasem można dzięki niej przypasować wzór jaki był na giętej sklejce siedziska. Wiele wzorów było bowiem opatentowanych i zarezerwowanych wyłącznie dla konkretnych fabryk i marek:)

    1. Krzesło na pewno nie było wyplatane…mowa oczywiście o siedzisku. Jeżeli gdzieś była etykietka, podejrzewam, że właśnie na od spodu siedziska, którego brakuje. W związku z tym, że było to dość popularne krzesło, raczej nie miało siedziska robionego na zamówienie tylko – jak Pani pisze – sklejkę. W komisie w Rembertowie widziałem takie samo krzesło, tylko zamiast sklejki miało ramę bodajże ze sprężynami i tapicerowane siedzisko. Trochę mnie to zmyliło, gdyż podejrzewałem, że powinna tam być właśnie sklejka. Ale Pani wyjaśnienie rozwiało już moje wątpliwości 🙂

  4. Witam czy ta malowana czarna litera S to charakterystyczne oznaczenie dla Thonetów z Radomska mam krzesło z taką „sygnaturą” nic poza tym nie ma. Pozdrawiam.

  5. Witam.Kupiłem taki taboret,bo urzekl mnie jego kolor.Okazalo sie,ze to Thonet.Czy możecie mi coś więcej o nim napisać ? .Niestety nie mam jak narazie odpowiedniej wiedzy aby to odrestaurowac.

  6. Hello from Australia!
    I finally found some seats the same as mine! The second ones you have – the ones that you thought were from Hungary.
    They have upholstered seats and backs with springs in them.
    I have six identical seats and it has been so hard trying to get any information on them.
    My chairs also have serial numbers on them under the front of the seat.
    There is also a name inscribed on the frame of the chair – maybe for the customer? „Arciszewska” I have attached some photos.
    I have seen two other chairs similar to these. They were both dated 1930, but I am not sure.
    Any further information much appreciated.

  7. I made a collage! 🙂
    My chairs have been re-upholster another two times.
    They also put stain on the chair. 🙁
    I will repair them.They are beautiful chairs.
    Hove you restored your chairs?

  8. Witam
    Chciałam zapytać z czego była wykonana oryginalna powłoka thoneta ?
    Zastanawiam się jakie środki kupić do jej ściągnięcia.
    Po dokładnym oczyszczeniu mebla jaką powłokę położyła by pani, posturę czy tez np olejowosk?
    Czym uzupełnić małe braki na kantach? Czy je wyrównać cyklonami czy tez uzupełnić czymś ?!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *