Mazerowanie, zwane zamiennie fladrowaniem (od niem. flader – słoje drewna) to technika malowania rysunku słojów drewna mająca za zadanie imitowanie szlachetniejszych i droższych gatunków. Może być wykonywana na różnych podłożach jak kamień, skóra czy papier, najczęściej jednak spotykana jest w meblarstwie dawnym, głównie ludowym. Za najlepiej nadające się do imitowania gatunki uważano buczynę, brzozę, olchę oraz iglastą sosnę i świerk, których właściwości organiczne pozwalały na dobre i trwałe barwienie. Uszlachetniano je domalowując wzorzyste słoje naśladujące barwę i strukturę ładniejszego i droższego gatunku.
*fotel wykonany z drewna brzozowego i bukowego, w całości mazerowanego na orzech – jedynie środkowa deska oparcia fornirowana jest orzechem
Najczęściej imitowano dekoracyjny orzech, dąb oraz egzotyczny mahoń, palisander i heban. Posługiwano się często rozrzedzonym podkładem z farby (uprzednio nakładając zaprawę kredowo-klejową), na którym przy pomocy różnych barwników (np umbry, sieny, błękitu paryskiego) rysowano pożądany wzór, po czym całość finalnie utrwalano lakierem, pokostem lub politurą.
*stolik sygnowany etykietą „Thonet”, lata 20/30-te XXw., blat okleinowany naturalnym orzechem, carga oraz nogi wykonane z drewna bukowego w mazerunku; całość po renowacji wykończona politurą
Do rysowania słojów tzw. słojowania używano przeróżnych narzędzi:
- szczotek, gąbek, szmatek
- pędzli grzebieniowych
- profilowanych płytek i grzebieni (stalowych, gumowych)
- wałków przy pomocy których 'robiono’ pory drewna
*
Różnorodność wykorzystywanych barwników oraz gatunków które 'udawać’ miały szlachetniejsze okleiny, była bardzo duża. Na przykład drewno grabu dobrze dało się 'przemalować’ na mahoń a drewno cisu na heban.
Najbardziej popularne i najczęściej spotykane (głownie na meblach ludowych) wzory mazerunków to:
- linie faliste
- romby
- koła, półkola, ćwierć koła
- ukośne kratki
- ramki z umieszczonymi w nich wspomnianymi wzorami
*
Mazerowano różne wyroby stolarskie, nie tylko meble, ale i drzwi, boazerie, ramy. Czynność ta od zawsze wymagała wysokich umiejętności i zdolności rzemieślniczych, znajomości barwy i rysunku imitowanego drewna. Stosowana była, tak jak wspomniałam, z reguły na mało szlachetnych i dekoracyjnych gatunkach, na których 'niewiele się działo’, choć zdarzało się, że i orzechowe, ale prosto usłojone okleiny mazerowano na intensywny i zawiły mahoń czy palisander.
*witryna/serwantka w stylu Art Deco wykonana z drewna iglastego, częściowo fornirowanego orzechem – całość mazerowana w kierunku imitacji usłojenia dekoracyjnego orzecha włoskiego i korzennego
Technika mazerowania i barwienia drewna najbardziej popularna stała się pod koniec XIX wieku i w okresie międzywojennym, kiedy to najwiecej 'podrabiało się’ szlachetnych gatunków, zwłaszcza przy produkcji tanich mebli nawiązujących np do drogich projektów w stylu Art-Deco. Niektóre egzemplarze wykonane były na naprawdę wysokim poziome, trudno więc było na pierwszy rzut oka odróżnić element faktycznie fornirowany orzechem od drewna ozdobnie pomalowanego.
Mazerowanie praktykowane było dość często w fabrykach mebli giętych, gdzie albo imitowano na drewnie bukowym szlachetne usłojenie – najczęściej pożądanego w tym okresie orzecha, palisandru lub hebanu, albo łączono mazerunek z naturalnymi okleinami, czyli 'dopasowywano’ wspomnianą buczynę (rzadziej brzozę) do zastosowanej w meblu okleiny. Bardzo ładnie widać to na różnego rodzaju krzesłach i fotelach – tak zwanych 'thonetach powstałych w latach międzywojennych.
Raz po raz spotykam mazerowane meble, ciekawe w formie i wykonaniu, które prezentują się naprawdę ładnie. Zazwyczaj mazerowane są tylko częściowo, by zgrać się z resztą elementów, które wykonane były już z ładnego gatunku. Przykład krzesła i fotela poniżej. Oparcia obu siedzisk wykonane zostały z profilowanej sklejki fornirowanej od frontu wzorzystym orzechem, pozostałe elementy jednak (nogi, rama, łączyny), wykonane zostały już z drewna bukowego i wykończona właśnie w mazerunku (charakterystyczne czarno-brązowe smugi). Buczyna została więc dopasowana do szlachetnego orzecha wykorzystanego na centralnym fragmencie mebla. Fornir na pozostałych elementach krzesła, z racji ich formy i kształtu, zupełnie by się nie sprawdził i szybko uległ by uszkodzeniu. Zastosowanie w tych meblach techniki mazerunku było więc w pełni uzasadnione i prawidłowe.
Kupując mebel mazerowany (częściowo czy w całości) musimy mieć jednak świadomość, że jego ew renowacja może przysporzyć więcej pracy niż przy klasycznym wykończeniu. Odtworzenie mazerunku nie jest proste, głównie z uwagi na potrzebę różnorodności barwników i dopasowanie ich do oryginalnie zachowanych fragmentów mebla. Wybierajmy więc takie egzemplarze, które nie mają zniszczonego malunku na centralnych miejscach, bo te, zwłaszcza jeśli mebel z uwagi na jego kiepski stan, trzeba dodatkowo kleić i wzmacniać stolarsko a potem z konieczności usunięcia kleju czy wyrównania powierzchni jeszcze przeszlifować, trudno będzie przywrócić do pierwotnego stanu. Renowacja mebli mazerowanych to w większości przypadków bardziej konserwacja powierzchni, polegająca na odświeżeniu istniejącej powłoki i ew domalowaniu, retuszowaniu istniejących braków i przetarć (pomocna jest kalka i odrysowanie rysunku drewna z zachowanej części mebla lub przerysowanie go z naturalnej deski lub liścia forniru). Kompleksowe czyszczenie mazerowanego mebla to usunięcie całego, oryginalnie wykonanego malunku już bezpowrotnie. Taki zakres prac spowoduje odsłonięcie natury drewna z jakiego meble został wykonany, czyli mało dekoracyjnej najczęściej olchy czy brzozy.
6 Responses
Dzień dobry.
Czy odtwarzając mazerunek (są wytarcia na oparciu krzesła), można używać różnorodne kolorów bejca, czy są jakieś specjalne farby do tego?
Dzień dobry,
zazwyczaj używam bejc w różnych kolorach; w zależności od stopnia przygotowania drewna stosuję albo bejcę wodne, albo kiedy zachowana jest stara politura (lakier) to posiłkuję się bejcami spirytusowymi
pozdrawiam,
Aneta
Dziękuję za szybką odpowiedź.
Dzień dobry, chciałabym odnowić toaletkę, która malowana jest w powyżej opisany sposób. Stan jednej z półek jest tragiczny, zależy mi jednak, żeby udało się ją uratować, bo jest to pamiątka po dziadkach męża. Czy przed zastosowaniem malowania bejcami powinno się położyć jakiś podkład, żeby wyrównać nierówności?
Dzien dobry,
Mam komode do renowacji. Prosze o podpowiedz bo dopiero zaczynam hobbystycznie przygode z meblami. Komoda jest pokryta topornym mazerunkiem, na meblu duzo odpryskow. Chcę odkryc drewno. Czym najlepiej sciagac mazerunek? Z gory bardzo dziekuje za sugestie.
Dzień dobry, do usunięcia mazerunku może Pani użyć wełny stalowej drobnej i spirytusu ale jeśli to nie pomoże to gotowy zmywacz do powłok powinien pomóc.
Pozdrawiam
Aneta