Nowa sztuka z pogranicza dwóch wieków: XIX i XX., mająca swój rozkwit w latach 1890-1910. Krótka i ekspresyjna, początkująca nurt artystycznej awangardy, nie tylko europejskiej, ale i światowej…
Za miejsce narodzin secesji uważa się Brukselę, choć pełen rozkwit stylu nastąpił w Wiedniu. W wielu europejskich krajach występowała ona pod różnymi nazwami i w różnych wariantach: Art Nouveau* we Francji i krajach Beneluxu czy Jugendstil w Niemczech. Popularnie spotykana angielska nazwa Arts and Crafts (Sztuka i Rzemiosło) oznacza już jednak zupełnie odmienny styl i trend w sztuce, mający co prawda duży związek ze stylem Secesji, ale kierujący się zupełnie odmienną filozofią. Secesja bowiem w swoich założeniach tworzyła wnętrza, sprzęty oraz przedmioty bardzo bogate i drogie, wykonane z najwyższej jakości materiałów, związane ściśle z kulturą wysoką. Była pewnego rodzaju life-stylem elit (nie arystokracji królewskiej!) i zamożnej grupy mieszczan zrodzonej w II poł. XIXw. po Wielkiej Rewolucji Przemysłowej. Ruch Arts&Crafts stawiał natomiast na rękodzieło, pozostając tym samym w opozycji do nowych technologii, materializacji produkcji artystycznej i uprzemysłowieniu. Przenikał się co prawda po trosze z secesją, która będąc jego spuścizną ma swoje korzenie i tradycje właśnie w angielskim ruchu sztuki i rzemiosł, są to jednak zdecydowanie dwa oddzielne style i nie można ich określać nawzajem zamiennie.
*Art Nouveau – czyli francuska Secesja – nazwa wzięła się od otwartego w 1892r. pawilonu/sklepu Samuela Binga 'Nowa Sztuka’ wyposażonego innowacyjnymi przedmiotami i meblami.
Secesja był sztuką innowacyjną. Dążyła do stworzenia nowoczesnego stylu i zerwania z panującym historyzmem (eklektyzmem). Pragnęła nowości i innowacji. Zmieniła radykalnie dotychczasowe formy i treści, zerwała z wszech obecnie panującym XIX w. eklektyzmem, który nawiązując do stylów historycznych miał wzbudzać bogactwo i przepych wśród nowo rozwijającego się kapitalistycznego społeczeństwa. Secesja była nurtem zupełnie świeżym, podążającym za postępem i wygodą nowoczesnego stylu życia. Daleka od tradycji z minionych epok, nie tworzyła kolejnych noeostylów, które pod koniec XIX w. zbudowały w mieszkaniach swoisty jarmark form. Wyszła na przeciw zmianom tworzącym nowy ład gospodarczy i społeczny powstały po złotych latach Wielkiej Rewolucji Przemysłowej. Dzięki szybkiemu rozwojowi mieszkalnictwa, a co za tym idzie, większym potrzebom wyposażenia wnętrz, na nowo odmłodziła sztukę meblarską. Nadała jej zadecydowanie bardziej masowy i użytkowy charakter bez utraty estetyki i oryginalności, czego przykładem są np. meble Thoneta.
Głównym zarzutem stawianym twórcom Secesji (głoszonym najczęściej przez członków Arts&Crafts) było to, że pozostaje ona jednak sztuką w głównej mierze czysto dekoracyjną, tworzoną przede wszystkim przez projektanta, który nie miał styczności z tworzywem i materiałem (a co za tym idzie jego możliwościami i defektami), realnym projektem czy rzemieślniczymi etapami jego wykonania . Jednak to właśnie w tym czasie powstało najwięcej zorganizowanych warsztatów rzemiosł artystycznych – niemieckich, austriackich, duńskich – rozpoczynających wielkoseryjną produkcję mebli. Te ostatnie miały decydujący wpływ na rozwój współczesnej skandynawskiej sztuki projektowania wnętrz, tak popularnej w obecnych czasach (słynne duńskie meble Kaare Klinta).
Secesja, mimo wielu sprzecznych cech, zapoczątkowała też rozwój znanych nam ruchów artystycznych: Art Deco i Bauhausu, tworząc w ten sposób dwudziestowieczny modernizm.
Secesja spopularyzowała również usługi architektów wnętrz, tworząc w ten sposób jednolite i spójne zasady urządzania mieszkań. Stawały się one jaśniejsze i przyjemniejsze, wszystkie elementy – ściany, sufity, meble, a nawet tkaniny czy zasłony, były ze sobą harmonijnie zestawione. Wnętrza przystosowano do użytecznych potrzeb człowieka, wprowadzając w ten sposób ład i naturalność.
Zdobnictwo secesji inspirowane było przyrodą, nawiązywało do motywów dżungli i sztuki dalekiego wschodu, zwłaszcza orientu Japonii. Charakterystyczne były asymetryczne, falujące i gięte linie, motywy roślinne, fantazyjne łodygi i kwiaty oraz postacie zwierząt ozdabiające gładkie i proste płaszczyzny. Formy mebli – funkcjonalne i praktyczne – wzorowane były na sylwetce człowieka i przyjmowanych przez niego pozycjach. Z jednej strony dekoracyjne, o bardzo falistych kształtach i ornamentach, z drugiej powściągliwe i oszczędne (tzw. secesja geometryczna i secesja wiedeńska).
Przy produkcji egzemplarzy dla zamożnych klientów używano drogich materiałów i surowców (najczęściej drewna orzechowego lub mahoniu) oraz szlachetnych ozdób: intarsji, inkrustacji, luksusowych mosiężnych okuć, szlifowanych, kryształowych szyb tworzących przepiękne witraże…
3 Responses
Ostatnie zdjęcie się nie wyświetla. Link chyba powinien wyglądać tak:
https://starychmebliczar.pl/wp-content/uploads/2010/12/DSC06436.jpg
Dzień dobry- jestem pod wielkim wrażeniem Pani pracy i efektów jakie Pani osiąga. Tak podpatruję od dłuższego czasu i… postanowiłam spróbować swoich sił w ratowaniu starych mebli.Stałam się szczęśliwą posiadaczką pięknej biblioteki Carlo Zen. Pierwotnie była czarna, teraz powłoka koloru jest prawie żadna, przetarta,na całej powierzchni równomiernie wytarta przez lata. Odtworzenie politury na tak dużych powierzchniach nie wchodzi w grę- tego będę się uczyć na starej komódce fornirowanej orzechem, wg Pani wskazówek. Biblioteke chcę odnowić czarną farbą akrylowa i nie zawracłabym Pani głowy gdyby nie problem z inkrustacja masą perłową w formie geometrycznej oraz frywolnych motylków. Jak zabezpieczyć te inkrustacje przed farbą? Malowanie obok cieniutkim pędzelkiem? Boję się, że będą ślady włosia, nawet jeśli użyję pędzla naprawdę miękkiego, takiego do akwareli? Wpadłam też na pomysł, że może jakoś tak precyzyjnie pokryć inkrustacje czymś tłustym, np. wazeliną?Byłabym ogromnie wdzięczna za radę- pozdrawiam
Dzień Dobry,
Dziękuję bardzo za miłe słowa. Do zabezpieczenia fragmentów mebla które chcemy pozostawić nietknięte farbą polecałabym użycie taśmy zabezpieczającej papierowej malarskiej – w moich pracach sprawdza się różowa taśma firmy TESA która ładnie zabezpiecza powierzchnię, bez obawy, że uszkodzi delikatną powłokę i pozostawi po sobie resztki niechcianego kleju.
pozdrawiam
Aneta