• Warsztaty renowacji mebli, nauki politurowania i fornirowania. Grafik wrzesień – grudzień 2024 15 sierpnia, 2024

    Zapraszam serdecznie na warsztaty, które odbywają się w Pracowni Renowacji Mebli w Warszawie.

    Trzy wersje warsztatów tematycznych do wyboru:

    zajęcia weekendowe z klasycznej

    RENOWACJI WŁASNEGO MEBLA

    *

    zajęcia popołudniowe w tygodniu, podczas których uczymy się

    NAPRAWIANIA MEBLI FORNIROWANYCH I RĘCZNEGO FORNIROWANIA

    *

    zajęcia popołudniowe w tygodniu z

    NAUKI TRADYCYJNEGO POLITUROWANIA

    ***

    Zajęcia dedykowane są przede wszystkim dla osób początkujących, bez doświadczenia w pracy przy renowacji mebli oraz dla wszystkich osób  – pań i panów (wiek nie gra roli) – lubiących dawne meble i pracę z drewnem.

    Warsztaty odbywają się w Warszawie, w renomowanej Pracowni Renowacji Mebli & Galerii sztuki „Stara Praga” (istniejącej nieprzerwanie od 1981r.) na Starej Pradze, w której na co dzień pracuję. Relacje, zdjęcia i filmy z Warsztatów są dostępne na facebookowym koncie:

    https://www.facebook.com/reel/373772555411690 

    AKTUALNY GRAFIK WARSZTATÓW:

    Wrzesień – Grudzień 2024

    ‚RENOWACJA MEBLI – WARSZTATY WEEKENDOWE’

    • 14 – 15 września (sobota-niedziela)
    • 28 – 29 września (sobota-niedziela)
    • 12 – 13 października (sobota-niedziela)
    • 26 – 27 października (sobota-niedziela)
    • 16 – 17 listopada (sobota-niedziela)
    • 07 – 08 grudnia (sobota-niedziela)

    ‚NAUKA FORNIROWANIA I NAPRAWIANIA MEBLI OKLEINOWANYCH – WARSZTATY POPOŁUDNIOWE W TYGODNIU’

    • 21 – 24 października (poniedziałek – czwartek)

    ‚NAUKA POLITUROWANIA MEBLI – WARSZTATY POPOŁUDNIOWE W TYGODNIU’ 

    • 25 – 29 listopada (poniedziałek – piątek)

    (więcej…)

  • Słów kilka o klejeniu i rozklejaniu mebli 21 sierpnia, 2024

    Klejenie drewna w dziedzinie renowacji to temat rzeka, podobnie z resztą jak w całym szerokopojętym stolarstwie. O klejeniu drewna można rozmawiać bez końca. Powstały o tym długie elaboraty, napisano dedykowane tylko temu procesowi książki i publikacje. Mój wpis jest więc tylko namiastką informacji opierającą się na warsztatowym doświadczeniu jakie mam w tym temacie i absolutnie nie wyczerpuje technik, produktów i patentów jakie możemy zastosować, nie wykraczając oczywiście poza zasady jakich trzyma się konserwacja i restauracja mebli dawnych. Zdaję sobie też sprawę, że wszystko co piszę na moim blogu obarczone jest swojego rodzaju błędem związanym z odległością i brakiem możliwości faktycznych wspólnych oględzin mebla, który czytelnik tych słów planuje wziąć na swój warsztat wdrażając renowacyjne porady jakie tu odnajduje;)

    Przyznaję bez większego naciągania, że rzadko kiedy do Pracowni trafia mebel, który nie wymagałby 'jakiegoś’ klejenia’: czy to całej konstrukcji, poszczególnych podzespołów czy też pojedynczych elementy lub fragmentów. Rozchwiana noga krzesła, pęknięty blat, ubytek w elemencie, poluzowana listewka, oderwany dekor czy też odspojona, podniesiona okleina na blacie… wszystkie te uszkodzenia wymagają użycia kleju. Żadnego wbijania gwoździ, wkręcania wkrętów, montowania kątowników, które mają połapać i rzekomo wzmocnić konstrukcję (w krzesłach i fotelach bywają regularną zmorą) czy też innych wciąż stosowanych, domowych patentów, które zdecydowanie psują, uszkadzają drewno i są skuteczne tylko na krótką chwilę. Opanowanie techniki klejenia, znajomość podstawowych produktów i zasad jest więc niezbędna i konieczna w pracy z drewnem, zwłaszcza kiedy zajmujemy się naprawą i renowacją wiekowych, używanych mebli.

    Nie mam jednego ulubionego i uniwersalnie stosowanego kleju. Ale nie pracuję też na jakiejś szerokiej gamie produktów. Do naprawiania mebli używam przede wszystkim dwóch: (więcej…)

  • Renowacja pomalowanej nocnej szafki. Od czerni do naturalnego drewna 10 marca, 2024

    Ta niewielkich rozmiarów szafka nocna powstała najprawdopodniej w latach 50-tych XXw., trafiła do Pracowni wiosną zeszłego roku. Pokryta czarną, kryjącą powłoką, kryła ciekawe wykonanie zewnętrzne. Zamalowany mebel stanowi niemal zawsze swojeg rodzaju niewiadomą, często zamkniętą puszkę pandory, bo nie wiadomo po pierwsze, jakie drewno/okleina kryje się pod białą, czarną czy kolorową emalią, a po drugie dlaczego ktoś mebel zamalował.

    Znane są mi przypadki, gdzie z uwagi na to, że mebel był poważnie uszkodzony i zniszczony, zakrycie go w całości farbą ratowało go przed 'piecem’ i dawało możliwość dalszego funkcjonowania w domowych czy warsztatowych wnętrzach. Malowanie, choć dla wielu miłośników dawnych mebli jest bardzo kontrowersyjnie, bo zakrywa cały urok drewnianej konstrukcji, to z drugiej strony, jeśli nie ma innego wyjścia czy możliwości na klasyczną renowację, często bardzo dobrze chroni całość przed ew uszkodzeniami. Tyczy się to zwłaszcza mebli, które w swym oryginalnym wydaniu trafiały do wilgotnej piwnicy, w której atakowane przed szkodniki i grzyby ulegały poważniejszym uszkodzeniom a często nieodwracalnej destrukcji.

    (więcej…)

  • Stolik z lat 60-tych XXw. w nowym wydaniu… przygód ciąg dalszy 11 listopada, 2023

    Ciąg dalszy historii polskiego stolik…
    Orzechowy stolik – https://starychmebliczar.pl/2019/03/09/nowa-wersja-stolika-z-lat-60-tych-xxw/ dość szybko znalazł nowych właścicieli, co nie ukrywam, bardzo mnie wtenczas ucieszyło. Wbrew pozorom, w renowację tego niewielkiego, małowartościowego mebla włożyłam dużo 'poza lekcyjnego’ prywatnego czasu i nie mniej, potrzebującego ukojenia pracą, serca.

    Ale wracając do historii… w miniony weekend, na wykładach szkolnych, mówiłam, że meble wykonane z płyty wiórowej są trudno naprawialne. Poważnych i mocno widocznych uszkodzeń płyty wiórowej praktycznie nie poddaje się renowacji, przede wszystkim z uwagi na jakość użytego surowca, ale często też i duże, nieopłacalne, koszta prac.

    W życiu konserwatora&restauratora mebli zdarzają się jednak raz po raz różne nieoczywiste przypadki, czego przykładem jest historia tego polskiego stolika.

    Niedługo po wykonanej przeze mnie renowacji, został niestety mocno uszkodzony podczas transportu. Wrócił więc do Pracowni w częściach. Pamiętam jak dostałam zdjęcia i wiadomość, że stolik został uszkodzony, byłam wtedy w szkole na zajęciach (100km od Pracowni). Oceniając stan mebla po zdjęciach podzieliłam się refleksją z moim rozmówcą, że chyba nie uda mi się go naprawić, za bardzo oberwał… Szkoda mi było wtedy i stolika, i własnej fakultatywnej pracy.

    Diagnoza po powrocie do Pracowni: połamana konstrukcja, na szczęście bez złamań otwartych, ale za to z poważnie uszkodzonymi narożnikami oklinowanej orzechem płyty wiórowej (trzema z czterech). Zalecenie by uratować. Ale jak naprawić 'pogniecioną’ wiórówkę? (więcej…)

  • Renowacja polskiego stolika RTV 640-B 12 marca, 2023

    Na pytanie jaki mebel jest najczęściej odnawianym obiektem na weekendowych warsztatach renowacji mebli, które organizuję w Pracowni, mogę śmiało odpowiedzieć, że to ten oto stolik.

    Stolik radiowo-telewizyjny o fabrycznej sygnaturze 640-B produkowany był w latach 50/60-tych XXw. przez Przedsiębiorstwo Obróbki Drzewa Nr 7 w Koronowie (współpracowało ono z sąsiadującym więzieniem, stąd częste przywoływanie stolika jako wyrobu współtworzonego przez osadzonych).

    Mebel o bardzo uniwersalnym i ponadczasowym wyglądzie, odnawiany na wszelakie sposoby. Ja najczęściej pozostawiam go w klasycznej, czyli transparentnej wersji jeśli chodzi o rysunek drewna. Egzemplarze fornirowane orzechem przeważnie nie wymagają żadnej ingerencji jeśli chodzi o barwę. Te okleinowane dębiną czy jesionem czasem bejcuję na ciemniejszą, rustykalną barwę, wszystko zależy od stanu drewna i oczekiwań właściciela. Jeśli tylko stolik nie wymaga dużych napraw okleiny, poszczególne elementy są spójne i nieponiszczone a do tego rysunek drewna jest ładny, to pozostawiam go w naturalnym stanie. Zabezpieczam go oczywiście finalną powłoką – w zależności od potrzeb – politurą szelakową, lakierem lub twardym woskiem. Niepozorny wygląd stolika może sugerować, że pracy przy jego renowacji będzie niewiele, ale kto odnawiał ten wie, że potrafi to być niezła puszka pandory.

    Stolik wyposażony w dwa blaty i dwie szuflady występuje najczęściej w wersji fornirowanej okleiną dębową, jesionową lub orzechową, z czego tych dwóch pierwszych jest na rynku najwiecej (konstrukcja to drewno iglaste i sklejka, choć zdarzyły mi się też te stolik w całości wykonane z masywu dębowego).

    (więcej…)