Starych mebli czar ®

blog o meblach dawnych i ich renowacji

Wyniki wyszukiwania dla: Sprężyny

Sprężyny tapicerskie

Sprężyny tapicerskie były największą nowością w meblarstwie XIX wieku. Wynaleziono i wprowadzono je do powszechnego stosowania w okresie Biedermeiera, dokładnie pod koniec lat 20-tych XIX wieku*. Pierwszy fotel na sprężynach, którego zadaniem było poprawienie komfortu podróżującym na statkach podczas sztormów, został opatentowany w Anglii w 1826 roku przez Samuela Pratta. Wiek wcześniej – w II poł. XVIII wieku wprowadzono w meblarstwie szereg udoskonaleń technicznych, które w połączeniu z późniejszą wyściółką sprężynami, całościowo wypracowały kompleksową technologię tapicerstwa. Było to m.in.:

  • pikowanie tapicerki – najbardziej powszechne w II poł. XIXw. z racji dobrego dopasowywania się takiej tapicerki do ciała siedzącego Oryginalnie pikowana kanapa w stylu Ludwik Filip z poł.XIXw.
  • wzmacnianie krawędzi mebli, czyli miejsc najbardziej narażonych na zużycie czy uszkodzenia (tzw. odszywanie) Fotel eklektyczny z odszywaną tapicerką
  • wyjmowana ramka siedziska, która pozwoliła wpuszczać siedzenie w okrzynie  i wykonywać je oddzielnie od pozostałej konstrukcji mebla (wcześniejsze tapicerowane krzesła będą zawsze miały niewyjmowane siedzisko wyściełane tkaniną obiciową zakrywającą oskrzynienie). Przykład trzech różnych krzeseł i rodzai siedzisk: najstarsze empirowe, zachowane w oryginalnym, niezmienionym stanie, z tapicerką jeszcze tylko na włosiu i tkaniną wypuszczoną na ramę; drugie z siedziskiem wyplatanym ratanem (odtworzone współcześnie); trzecie z siedziskiem w formie wyjmowanej, luźnej ramki na sprężynach obitej skórą.

Trzy typy krzeseł i trzy różne siedziska

Read the rest

czytaj dalej...

Renowacja vel konserwacja, czyli co zrobić ze starym meblem

Wszystko zaczyna się od mebla. Pojawia się najpierw w naszej głowie albo materializuje pod postacią znaleziska, spadku, podarunku, spontanicznego zakupu czy innego przypadku.

Jeśli jest to zakup intencjonalny to zazwyczaj pierwszy etap postępowania z „nowym” meblem mamy za sobą, bo znaleźliśmy to czego szukaliśmy. Jeśli jednak naszym spotkaniem rządził przypadek i do końca nie wiemy jak dalej z takim obiektem postępować to warto poświęcić chwilę czasu i…

  1. Po pierwsze pochylić się nad meblem i spróbować dowiedzieć się o nim czegoś więcej
  2. Po drugie podjąć decyzję co chcemy z nim zrobić, tzn. czy ma być poddany renowacji lub przynajmniej częściowej konserwacji vel odświeżeniu, czy zachowany w swym nienaruszonym, zastanym przez nas stanie

PO PIERWSZE. Polecam pochylić się nad meblem i spróbować dowiedzieć się o nim czegoś więcej

Praca z dawnym meblem wymaga od nas choć minimalnej wiedzy o nim, o jego historii i jego powstaniu, o konstrukcji, cechach charakterystycznych itp. I tutaj pomocne mogą być zagadnienia z historii sztuki, meblarstwa, wiedzy o drewnie i technologii stolarskiej, designie (jeśli to mebel w miarę współczesny)… Zdecydowanie warto poczytać trochę literatury poświęconej stylom w meblarstwie. Tematycznych książek jest obecnie na rynku wiele. Zaręczam, że lektura może być fascynująca, a jeśli chcemy pracować z dawnymi meblami to jest ona też i obowiązkowa. Niezmiennie zachęcam też do odwiedzania dess, galerii i muzeów, w których wystawy stałe i czasowe potrafią wiele wnieść w naszą 'edukację’ i przyjemne opatrzenie się z przdmiotem.

Identyfikacja obiektu jest podstawą do jakiegokolwiek działania. Bez tego ciężko podjąć jakąkolwiek decyzję. Musimy mieć pewność z jakim meblem mamy doczynienia. Czy jest to obiekt zabytkowy, o dużej wartości historycznej, kolekcjonerskiej a tym samym materialnej z racji rzadkości występowania na rynku antykwarycznym, wtedy jakakolwiek ingerencja w stan zachowania absolutnie nie będzie wskazana. Czy też mamy doczynienia z meblem solidnie i ładnie wykonanym, ciekawym, ale jednak dość powszechnym, powtarzalnym i mimo swoich lat dość cząsto widywanym na rynku antykwarycznym.… Read the rest

czytaj dalej...

W końcu znalazłam wymarzony fotel

Intarsjowany XIX-wieczny orzechowy fotel, który latem 2020 roku roku kupiłam sobie w nagrodę po zdanym egzaminie mistrzowskim, po roku pomieszkiwania w domu w końcu wczesną wiosną pojechał do Pracowni…

Długo dojrzewałam do tego, by zacząć go robić. Powód był jak zwykle prozaiczny – kompletny brak czasu, podobnie zresztą jak z dokończeniem (już po 6 miesiącach:) tego wpisu. Bo to, że chciałabym fotel w całości odświeżyć i przetapicerować ze 'skandynawskiej geometrii’ widziałam od samego początku, tak naprawdę jeszcze zanim stał się na dobre moją własnością. Ale inne liczne prace nie dawały mi wolnej przestrzeni, by na spokojnie zająć się swoim wymarzonym, nowo nabytym meblem. Przyznaję, że przez dłuższą chwilę pragnełam nawet, by ktoś to zrobił za mnie – zabrał fotel na warsztat i go ,po prostu ,ładnie odnowił pozostawiając mi tylko wybór tkaniny obiciowej.

Ale wracając do początku. Spotkanie z fotelem, jak i późniejszy jego zakup, był kompletnym przypadkiem… wpadliśmy na siebie latem, na targu staroci na warszawskim Kole. Fotel stał sobie na bazarowym placu pośród wielu innych ładnych dawnych wyrobów, w które wyjątkowo licznie obrodził wtedy targowisko. Taki zupełnie inny, pomieszany stylowo, nieoczywisty. Patrzyliśym się na siebie przez dłuższą chwilę… po głowie przebiegała mi gonitwa myśłi czy mogłabym go mieć, czy jest wygodny i czy pasowałby do mnie… Nie kupiłam fotela, ale zrobiłam mu na pamiątkę kilka zdjęć.

Dopiero kilka tygodni później, kiedy niespodziewanie spotkaliśmy się znowu, i kiedy okazało się, że wciąż szuka nowego domu, podjełam dialog ze sprzedawcą… parę dni później fotel stał u mnie w miszkaniu, ku uciesze mojej i moich pomarańczowych współdomowników:)

Czy wtedy coś zrobiłam z meblem? Poza mocniejszym odkurzeniem tapicerki i odświeżeniem drewna gotowym preparatem ,zupełnie nic. W takim stanie go użytkowałam zbierając siły, by w końcu zawieźć go do Pracowni i zrobić małe co nieco by nabrał charakteru.

Read the rest

czytaj dalej...

Biedermeier – wystawa czasowa w Muzeum Narodowym w Warszawie

To pierwsza tak duża wystawa poświęcona sztuce biedermeiera w Polsce. Meble, obrazy, szkło, ceramika, elementy wyposażenia wnętrz, biżuteria, tkaniny, stroje z epoki, rozmaite bibeloty… ponad 400 eksponatów prezentujących popularny mieszczański (i romantyczny) styl pierwszej połowy XIX wieku. Styl wyróżniający się prostotą i uporządkowaniem a jednocześnie funkcjonalnością i kunsztem wykonania. Jak na swoje lata bardzo nowoczesny i innowacyjny, gustowny i skromy zarazem (można pokusić się o stwierdzenie, że to pierwowzór XX-wiecznego Art Deco). Styl inspirujący kolejne pokolenia swoja solidnością, precyzyjnością i szlachetnością.

IMG_6463

O biedermeierze można pisać w nieskończoność (opisałam go już we wcześniejszym wpisie na blogu), warto jednak zapamiętać kilka kluczowych informacji, charakterystycznych właśnie dla tego konkretnego stylu. To pomaga przy okazji porządkować historię poszczególnych epok w sztuce:)

Read the rest

czytaj dalej...

Sklep dla tapicera & sklep dla konserwatora, czyli gdzie zaopatrywać sie w potrzebne do renowacji materiały

Dwa punkty na warszawskiej mapie, które warto zapamiętać. Oba praktycznie kompleksowo zaopatrzą nas w artykuły potrzebne do renowacji mebli, zarówno stolarskiej i tapicerskiej.

Pierwszy to znany już pewnie wszystkim miłośnikom wszelakich prac stolarskich kultowy już niemalże sklep Arte-Metal Style przy ul.Długiej 8/14. Znajdziemy w nim praktycznie wszystkie produkty wykorzystywane przy renowacji mebli (i nie tylko) – od gotowych politur i szelaków do samodzielnego sporządzania płynu, po bejce, zmywacze powłok, kleje, płyny przeciwko drewnojadom, szpachle, środki odświeżające/konserwujące drewno, metal, papier czy starą skórę itd. Sklep oferuje też szeroką gamę – chyba najbogatszą na polskim rynku – okuć stylowych, kluczy, uchwytów, zamków i zawiasów (do skrzyń czy małych szkatułek), mosiężnych kółek i taśm itp., a także profesjonalne narzędzia stolarskie jak dłuta, cykliny czy noże do forniru. Na Długiej znajdziemy też stylową sztukaterię, ornamenty z pyłu drzewnego, toczone elementy typu nogi, gałki, tralki, ozdobne listwy i inne meblowe dodatki. Jednym słowem sklep oferuje nam bardzo szeroki wachlarz profesjonalnych artykułów wykorzystywanych w konserwacjach i renowacji mebli oraz przedmiotów zabytkowych. Wg mnie obowiązkowy punkt:)

ARTE METAL STYLE POLSKA
00-238 Warszawa, ul. Długa 8/14
tel./fax (22) 635-52-33, tel. (22) 831-33-63
czynne: pn.-pt. – 9.00–18.00

marketing@arte-msp.pl, info@arte-msp.pl

31-141 Kraków, ul. Krowoderska 29
tel./fax. 12 433 87 00
czynne: pn.-pt. – 9.00–18.00

arte-krakow@arte-msp.pl

imageimageimageimageimageimageimageimage***

Read the rest

czytaj dalej...

Styl Ludwik Filip

’Ludwiki’ – nazywane od imion panujących we Francji królów – to potoczne określenie stylów we wnętrzach i meblach od baroku po romantyzm (XVI w.-XIX w.). Często określane są stylami królewskimi lub pałacowymi. Mamy więc w sztuce trzech Ludwików i jednego Filipa: bardzo okazałego i wytwornego Ludwika XIV (wczesny barok), dekoracyjnego i subtelnego Ludwika XV (późny barok), prostego i lekkiego Ludwika XVI (klasycyzm) oraz eklektycznego Ludwika Filipa (romantyzm).

P1000836-001

Styl Ludwika Filipa powrócił do rokoka, stąd też zamiennie określany jest stylem neorokokowym. Zaliczany jest do XIX-wiecznego historyzmu, czyli okresu w którym nawiązywano do dawnych epok. Nie jest więc sam w sobie nowym kierunkiem w sztuce, bo nie wprowadził nic innowacyjnego a jedynie odnowił stare i znane formy oraz wzorce.

Read the rest

czytaj dalej...

Renowacja fotela eklektycznego cz.1

Tym razem renowacji poddajemy fotel eklektyczny – klasyczny model z epoki kajzerowskiej, pochodzący z Niemiec z lat 1880-1890, ozdobiony charakterystyczną muszlą i kolumienkami, wykonany z litego orzecha (fragmentami fornirowany okleiną orzechową). Konstrukcja mebla kompletna, zachowana w oryginalnym stanie (brak jedynie mosiężnych kółek montowanych w przednich nogach). Tkanina obiciowa wtórna, środek zachowany jednak oryginalnie z konstrukcją na sprężynach i końskim włosiu.

 

Read the rest

czytaj dalej...

Krzesła Halabala

Model H-214 projektu J.Halabala z lat 1930-1935, łączący estetykę z wygodą, może być doskonale wykorzystywany zarówno we wnętrzu nowoczesnym, jak i tradycyjnym.

Krzesło Halabala po renowacji

Krzesło Halabala po pełnej renowacji stolarskiej i tapicerskiej

Opływowa, półokrągła forma połączona z szerokim oparciem i siedziskiem, zapewnia doskonały komfort siedzenia. Umożliwia też swobodne przysuwanie krzeseł do stołu – przy okrągłym lub owalnym blacie praktycznie całkowicie znika tworząc wokół ramy stołu drugie koło (w małym pomieszczeniu unikniemy dzięki temu piętrzenia i zastawiania miejsca ciężkimi krzesłami).

Konstrukcja krzeseł:

  • drewno bukowe (nogi) w stanie naturalnym lub barwione, okleina orzechowa lub mahoniowa (oparcie), całość perfekcyjnie wypolerowana na wysoki połysk;
  • z przodu proste, stożkowe nogi, z tyłu profilowane w kształcie szabli, łączące się z giętym, półkolistym oparciem; całość klejona i skręcana od wewnątrz siedziska na śruby;
  • na siedzisku klasyczne sprężyny i wypełnienie z włosia oraz trawy morskiej (z których zrezygnowano już np. przy projektach mebli bauhaus).

komplet krzeseł Halabala

komplet czterech krzeseł tzw. łopat

krzesło Halabala cd.

krzesło Halabala w oryginalnym stanie zachowania (okeina orzech, drewno buczyna_Read the rest

czytaj dalej...